Coś typu Lwiej Opowieści, tylko ogólnie o leśnych zwierzętach. Zasady:
- Jedna postać.
- Potrzeba trzech osób do startu.
- Opisujemy swoją postać tak (przykład):
[center] [zdjęcie postaci] Imie: ------ Wiek: ----- Gatunek: ------ Płeć: ------ Opis: ------ Rodzaj sierści: ----- Siła (w procentach): ------ Szybkość (w procentach): -------- Zwinność (w procentach): ------- Charakter: -------- [/center]
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Imie: Wirginia.
Wiek: 16 łosich lat.
Gatunek: Łoś Alaskański (Alces a. gigas)
Płeć: Łosza/Klępa/Samica
Opis: Młoda łosza łosia alaskańskiego, rodzaj piebald. Charakter opisany w charakterze.
Rodzaj sierści: Piebald
Siła (w procentach): 62,1%
Szybkość (w procentach): 97,9%
Zwinność (w procentach): 89,3%
Charakter: Zawsze opryskliwa, dużo pyskuje, ledwo da się ją znieść, chociaż mądra, potrafi być ostrożna, jak to dzieciak.
Offline
Imię: Aris
Wiek: 2 (psie) lata
Gatunek: Wilk Szary (Canis lupus)
Płeć: Wadera
Opis: Samotniczka, opuściła swe stado jak tylko stała się samodzielna. Dlaczego? Nie wiadomo.
Sierść: Czarno-złota
Siła: 89,0%
Szybkość: 94,5%
Zwinność: 95,1%
Charakter: Złożony...
Offline
Imie: Alex
Wiek: 9 miesięcy
Gatunek: Ryś eurazjatycki(Felis lynx lynx)
Płeć: Samiec
Opis: Mały Alex stracił swoją matkę. Od tej pory musi radzić sobie sam.
Rodzaj sierści: Szarobura pręgowana.
Siła: 21,0%
Szybkość : 91%
Zwinność : 97,1%
Charakter: Spokojny, ostrożny, uważny, prawie zawsze udaje mu się uciec przed drapieżnikiem.
Można zacząć?
Świt w lesie. Mały Alex obudził się. Jednak jego mamy nie było przy nim.
Wyszedł z jaskini i zaczął jej szukać.
-Mamo! Gdzie jesteś?
Jednak nie odzywała się...
Offline
Nagle do Alexa podeszła spora łosza piebald. Powiedziała:
- Chcesz do matki? Chodż za mną...
Chrząknęła.
Offline
*Przypatrzył się klępie podejżliwie.*
-Napewno zaprowadzisz mnie do mamy?
Offline
- Tak. Tylko... Ona się do Ciebie nie odezwie.
Po chwili powolnego chodu na północ lasu Alex ujrzał straszny widok.
- To twoja matka.
Offline
*Alex rozpłakał się i przytulił do martwej rysicy.*
-Co się z nią stało?
Offline
- Niestety. Myśliwi przyszli do lasu. Moja matka też tak zmarła.
Nagle klępa usłyszała szelest i rogi myśliwskie.
- Alex! Uciekaj! To myśliwi! Chcą nam zrobić to, co twojej mamie! Uciekaj, szybko, nie odwracaj się!
Rozległ się huk. Alex dobiegł do jaskini. Jednak łoszy tam nie było. Usłyszał tylko ponury, pełen bólu ryk Wirginii.
Offline
Kiedy hałasy ustały, kociak wyszedł z jaskini i ujżał ledwie żywą Wirginię.
-T ty żyjesz?
Powiedział to z wielkim strachem.
Offline
Klępa otworzyła oczy.
- T... T... Tak... Pamiętasz, jak kiedyś mama Ci pokazywała tego wielkiego łosia na północ od jaskini?Pójdź do niego i zawołaj go, on mi pomożę...
Klępa zakrztusiła się, po czym wypluła ślinę zmieszaną z krwią.
Offline
*Alex nie wiedział za bardzo co ma robić. W końcu pobiegł prędko tam gdzie powiedziała mu Wirginia.
W końcu dobiegł do wielkiego łosia i opowiedział mu co się stało.*
-Musimy sie pośpieszyć!!!
*Razem pobiegli do Wirginii, która już ledwo oddychała*
Offline
http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 … 65wn3LwDcP
Imię: Raven
Wiek: 2 lata
Gatunek :Lis pospolity
płeć: Samiec
Opis: Przebiegły lis który nie jest do wszystkich przyjaźnie nastawiony
Sierść: Złotawo-pomarańczowa
charakter: Sprytny,przebiegły
Ostatnio edytowany przez cysiek (2012-03-04 21:11:04)
Offline
Po chwili Wirginia ujrzała tego wielkiego łosia z Alexem na grzbiecie.
- O mój Boże! Wirginia!
Hierdie, bo tak miał na imię łoś, postawił Alexa na dużym kamieniu, po czym wziął Wirginię na grzbiet.
- Alex, wskakuj.
Alex wstał. Wszyscy razem doszli do jaskini. Hierdie zdjął Alexa, który wszedł za nim do jaskini. Położył Wirginię. Przyniósł ok. 5 kg trawy, ziół oraz kawałek mięsa dla Alexa, po czym zasypał wejście do jaskini kamieniami, by ludzie nie weszli. Jednak co do kawałka mięsa, to niefortunnie Hierdie nie wiedział, że zabrał kawałek mięsa matki Alexa. Powiedział do Alexa i Wirginii:
- Na jakiś czas będziemy się Tobą opiekować, Wirginia. Będziesz tu przez tydzień, ąż wyzdrowiejesz, a potem przez miesiąc nie ruszasz się ode mnie na więcej niz 5 metrów. Podsunął mięso Alexowi. Wirginia powiedziała:
- Hierdie, z kąd masz to mięso?
Odpowiedział jej:
Na północ był martwy ryś, a dokładniej rysica.
Alex wiedział, do kogo mięso należy.
Offline
-Nie dziękuję, nie mogę tego jeść.
*Odsunął mięso, po czym wyszedł z jaskini.*
*Przy wyjściu spostrzegł Ravena, lisa.*
-Witaj, jak masz na imię?
Offline